Bezpieczna jazda po lodzie i śniegu – techniki i porady

Bezpieczna jazda po lodzie i śniegu

Zima potrafi być piękna. Świeżo spadły śnieg, mroźne poranki i słońce odbijające się w kryształkach lodu. Ale zarazem zimowe miesiące mogą być zdradliwe, zwłaszcza dla kierowców. Moja pierwsza jazda po oblodzonej drodze to prawdziwa historia. Pamiętam, jak wjechałem na zakręt, mając nadzieję na płynne pokonanie go… a potem nagle wszystko zaczęło się kręcić. W moim sercu zapanowała panika, a myśli w głowie tańczyły jak szalone wiatry zimowe. A więc tak – przed nami kilka ważnych technik i porad dotyczących bezpiecznej jazdy zimą.

Wybór odpowiednich opon

Na początek zastanówmy się nad oponami. To one są naszą pierwszą linią obrony przed lodem i śniegiem. Miałem kolegę, który jeździł na letnich oponach przez całą zimę. Nie wiem, co mu strzeliło do głowy! Przy pierwszym opadzie śniegu jego samochód przypominał bardziej sanie niż pojazd mechaniczny. Upewnij się, że masz odpowiednie opony zimowe. Dobre opony to nie tylko komfort jazdy – to przede wszystkim bezpieczeństwo.

Sposób na jazdę

Kiedy już masz założone dobre opony, czas na techniki jazdy. Najważniejsza zasada brzmi: „wolno znaczy bezpiecznie”. Zmniejsz prędkość – łatwiej kontrolować samochód na śliskiej nawierzchni przy wolniejszym tempie. Przykro mi to mówić, ale prowadzenie auta w stylu „Fast and Furious” jest teraz najgorszym pomysłem.

Pamiętam moją znajomą Agnieszkę, która postanowiła zaimponować swojemu chłopakowi swoimi umiejętnościami driftu… na oblodzonej ulicy! Utrata kontroli była tylko kwestią czasu – a wysiadła z samochodu cała trzęsąc się ze strachu i złości jednocześnie. Zawsze staraj się dostosować prędkość do warunków drogowych.

Hamowanie

Następna sprawa: hamowanie! Gdy poczujesz, że droga zaczyna tańczyć pod twoimi kołami, zachowaj spokój. Naciśnij hamulec łagodnie i równomiernie – gwałtowne ruchy są tu nieprzyjacielem numer jeden! Wygląda to trochę jak taniec tango; musisz czuć rytm drogi pod sobą.

Gdy ostatnio jechałem do rodziny na wieś podczas zasypanej drogi leżały plany rodzinnych gier karcianych już przygotowane w bagażniku. Jednak widząc pojazd przede mną nagle stający na przesmyku lodu zareagowałem instynktownie – delikatne naciśnięcie hamulca uratowało mnie od kolizji!

Używaj biegów!

I teraz coś mało popularnego – używanie biegów w odpowiedni sposób może uratować twoje auto przed poślizgiem czy utratą kontroli podczas jazdy po stromych zboczach lub pagórkach pokrytych śniegiem. Używanie wyższych biegów w takich warunkach jest korzystne; pozwoli to uniknąć szarpania przy przyspieszaniu.

Patrz daleko przed siebie

A co ze wzrokiem? Szeroko otwarte oczy to klucz do sukcesu! Patrzenie daleko naprzód daje ci przewagę oraz czas na reakcję wobec niebezpieczeństw czy przeszkód drogowych. Moja mama zawsze powtarzała: „Nie patrz tam gdzie chcesz jechać! Patrz tam gdzie chcesz być!” Tak więc zamiast skupiać wzrok tuż przed maską samochodu, zerknij dalej; zauważysz wiele rzeczy wcześniej.

Sposób komunikacji z innymi kierowcami

Kiedy jesteś już dobrze skoncentrowany na drodze… pomyśl również o innych uczestnikach ruchu drogowego! Włącz swoje kierunkowskazy oraz używaj sygnałów świetlnych tak często jak to możliwe; niby prosta sprawa, ale czasem wielu kierowców zapomina o podstawowych zasadach komunikacji.

Jeśli kiedykolwiek miałeś okazję stać w korku spowodowanym usunięciem zagrożenia lub innego auta uwięzionego w śniegu… pamiętaj: miej cierpliwość oraz szacunek dla innych kierowców!

Czas odpocząć!

Niezwykle istotnym elementem bezpiecznej jazdy jest także dbanie o siebie samego jako kierowcy! Zmęczony kierowca staje się dużo bardziej skłonny do błędów; długie trasy potrafią dać popalić każdemu z nas… nawet najbardziej wytrwałym podróżnikom!

Zrób sobie przerwę co jakiś czas; napij się ciepłej herbaty czy kawy (chociaż czujność lepiej pozostawić bez kofeiny), pospaceruj chwilkę po okolicy aby rozluźnić nogi i wrócić do pełnej koncentracji przy kolejnych kilometrach trasy!

Zimowe drogi mogą być piękne i pełne niespodzianek – ale wybór technik oraz zdrowego rozsądku czyni cię mistrzem tej ekscytującej podróży przez zaśnieżone krajobrazy.